"Sławkowskie akcenty" w Pucharze Polski

Wielokrotnie słyszymy w mediach o "polskich akcentach" czy to w rozgrywkach Ligi Mistrzów, zmaganiach Ligi Europejskiej czy na boiskach najlepszych lig Europy. Dlaczego by nie napisać o "sławkowskich akcentach" w III rundzie Pucharu Polski podokręgu sosnowieckiego?.

Gwoli przypomnienia - niestety swoje zmagania z rozgrywkami nasz MKS zakończył już w II rundzie, gdzie przegrał w rzutach karnych po zaciętym pojedynku z Unią Strzemieszyce (Dąbrowa Górnicza) - wynik meczu 2:2, w karnych 1:3.

Losowanie III rundy PP podokręgu sosnowieckiego wyłoniło następujące pary, które zmierzyły się 3 października.

Tęcza Błędów - Ciężkowianka Jaworzno 1:1 (d. 4:1) 
Warta Zawiercie - Górnik Piaski 1:1 (d. 2:2, k. 3:0) 
Unia Dąbrowa Górnicza - RKS Grodziec 3:0 
Niwy Brudzowice - AKS Niwka Sosnowiec 1:6 
Przemsza Siewierz - Unia Ząbkowice 1:1 (d. 3:3, k. 4:5)
Sarmacja Będzin - wolny los


Faworyzowane Ciężkowianka Jaworzno i RKS Grodziec poniosły sensacyjne porażki (dość wysokie jak na tej klasy drużyny).

Sławkowskie akcenty w III rundzie (bo o nich mowa) to oczywiście:

- Występ byłego bramkarza MKS Sławków, Ariela Massalskiego w bramce Tęczy Błędów, która pokonała dopiero w dogrywce w wielkim stylu Ciężkowiankę, strzelając w ciągu 30 minut aż 3 gole.
Ariel stanął między słupkami na 45 minut w pierwszej odsłonie meczu, w drugiej połowie zmienił kolega po fachu - Nawrocki.

- Występ również byłego zawodnika MKS-u, Dominika Zdeba w barwach Unii Strzemieszyce, który zagrał całe spotkanie i przyczynił się do "rozstrzelania" Grodźczan, bowiem Unia jeszcze do 74 minuty remisowała na własnym stadionie z RKS-em 0:0, by w ciągu 5 minut zanotować trzy trafienia i odesłać faworyzowany klub z kwitkiem.

- Jako trzeci "akcent" można zaliczyć Unię Ząbkowice (co prawda nie gra tam obecnie żaden z naszych byłych zawodników), ale z racji tego iż zespół z Ząbkowic reprezentował w zeszłym sezonie na wypożyczeniu nasz najlepszy snajper Sławomir Chodor (17 bramek po 9 kolejkach), fakt ten jest warty odnotowania.
Unia po dość ciekawym pojedynku pokonała dopiero w rzutach karnych 5:4 Przemszę Siewierz
Na boisku wynik 1:1 po dogrywce 3:3. Warto odnotować również fakt iż Unia grała od 76 minuty w osłabieniu po czerwonej kartce Potyki, a mimo to zdołała wyrównać w dogrywce na 2:2, by chwilę później objąć prowadzenie 3:2.

Nasz ostatni rywal w rundzie jesiennej, Niwy Brudzowice otrzymały porządną lekcję futbolu od AKS Niwka Sosnowiec, ulegając sosnowiczanom 1:6.

Natomiast Sarmacja Będzin, która obchodziła w tym roku swoją 95 rocznicę istnienia, otrzymała wolny los (cóż za zrządzenie losu).
Piłkarze z Będzina mogli odpocząć i oddać całkowicie obchodom rocznicowym bez stresu o udział w IV rundzie PP.

Warto nadmienić iż w zeszłorocznych rozgrywkach pucharowych triumfował właśnie zespół Sarmacji Będzin pokonując 2:1 Górnik Piaski z dzielnicy Czeladzi.

Kto będzie tegorocznym zwycięzcą ? Wszystko jak zawsze zweryfikuje boiskowa rzeczywistość.

TimoN

0 komentarze: