W derbowym spotkaniu sosnowieckiej klasy A Tęcza Błędów Dąbrowa Górnicza pokonała na własnym obiekcie Miejski Klub Sportowy ,,Sławków” 2-1. Jedyną bramkę dla naszej drużyny zdobył w tym spotkaniu Adam Baran.
Skład: Massalski, Piętka, Kościelny, Latos, Żuk, Sioła, Zdeb, Pańczak, Kowalski, Baran, Chodor. W meczu zagrali także: Krzywdziński, Cieślik i Kaczmarzyk.
Przebieg meczu nie odzwierciedla wyniku, który przy odrobinie szczęścia i ciut większej skuteczności sławkowskich zawodników byłby zupełnie inny. W początkowej fazie spotkania obydwa zespoły grały dość nerwowo, przez co w środku pola mnożyły się proste straty i niecelne podania. Pierwsi z marazmu obudzili się nasi zawodnicy, którzy między 20 a 40 minutą meczu stworzyli kilka ciekawych akcji. Po próbach Sławomira Chodora, Dominika Zdeba i Adama Barana piłka sobie tylko znanym sposobem nie wpadła do bramki miejscowych. W 38 minucie meczu strzał z 14 metrów w długi róg oddał Adam Baran, a bramkarz Tęczy mimo najszczerszych chęci i próby interwencji nie miał szans na sięgnięcie zmierzającej tuż przy słupku piłki. Stracona bramka podziałała mobilizująco na zawodników Błędowa. W 43 minucie po wrzucie z autu w nasze pole karne prosty błąd popełnił Ariel Massalski, który wypuścił z rąk złapaną przez siebie piłkę. Z niespodzianki skwapliwie skorzystał napastnik gości, który z 3 metrów umieścił futbolówkę w siatce.
Druga połowa spotkania rozpoczęła się od zdecydowanej przewagi naszych zawodników. Na bramkę gospodarzy raz po raz sunęły ataki sławkowskich piłkarzy. Niestety kolejne próby pokonania bramkarza Tęczy kończyły się niepowodzeniem. Gospodarze w przeciągu drugiej połowy przeprowadzili jedną wartą odnotowania akcję, która jak na złość przyniosła im bramkę. Błąd w ustawieniu naszych środkowych obrońców wykorzystał napastnik miejscowych, który w polu karnym na 14 metrze obrócił się z piłką w kierunku bramki i mocnym strzałem pomiędzy nogami naszego bramkarza zdobył dla swojej drużyny drugą bramkę. Po stracie bramki Sławkowianie z jeszcze większym animuszem atakowali bramkę gospodarzy, jednak piłka jak zaczarowana mijała bramkę Dąbrowian. Najlepszą sytuację do wyrównania zmarnował w drugiej połowie Sławomir Chodor, który z 7 metrów w sytuacji sam na sam uderzył nad poprzeczką. Wielkim pechowcem był także Dominik Zdeb, po którego próbie piłka minęła już bramkarza i…….. zatrzymała się 20 centymetrów przed linią bramkową.
W tym spotkaniu nasi zawodnicy absolutnie nie zasłużyli na porażkę, gdyż w przebiegu całego meczu byli od gospodarzy o co najmnej klasę lepsi. Niestety piłka nożna to sport, w którym liczą się bramki, których naszemu zespołowi nie było w tym spotkaniu dane zdobyć w sporej ilości.
Mecz w Błędowie obserwowała spora grupa mieszkańców Sławkowa, a wielu spośród naszych kibiców ubranych było w nowe koszulki z logo MKS Sławków. Więcej informacji o możliwości zakupu koszulki można uzyskać pod numerem telefonu: 604608193
Całkowity przychód uzyskany ze sprzedaży koszulek będzie przeznaczony na działalność Uczniowskiego Klubu Sportowego ,,Sławków”.
Relację spisał Sekretarz Miejskiego Klubu Sportowego ,,Sławków” mgr Michał Malinowski
0 komentarze:
Prześlij komentarz