W rozegranym w sobotę 4 czerwca meczu sosnowieckiej klasy A Miejski Klub Sportowy ,,Sławków” przegrał w Sarnowie z miejscowym zespołem Błękitnych 0-2.
Z pewnych przyczyn, nazwijmy to służbowo-geograficzno-nawigacyjnych, piszący tę relację nie dotarł na pierwszą połowę spotkania, tak więc odnotujmy tylko, że zakończyła się ona bezbramkowym remisem.
Drugą odsłonę meczu od mocnego ciosu rozpoczęli Sarnowianie. W 46 minucie mocny strzał zawodnika Błękitnych z 16 metrów zaskoczył zasłoniętego Ariela Massalskiego. Nasi zawodnicy posiadali w drugiej połowie przewagę, jednak ich akcjom brakowało skutecznego wykończenia.
Blisko zdobycia bramki był dwukrotnie Łukasz Kowalski, jednak jego próby w nieznacznej odległości minęły bramkę gospodarzy. W ataku zagrożenie stwarzali także aktywni Karol Krzywdziński i Krzysztof Bruś. Niestety także ich strzały były minimalnie niecelne. Gospodarze tylko dwa razy znaleźli się w naszym polu karnym. Jedna z ich ,,wizyt” w naszej szesnastce zakończyła się drugą bramką. Piłkę na 40 metrze przed bramką stracił Dominik Zdeb, pomocnik Sarnowa podał prostopadle do napastnika, który lobem z 12 metrów pokonał nie mającego w tej akcji żadnych szans Ariela Massalskiego.
Porażkę naszego zespołu z Błękitnymi Sarnów należy uznać za niespodziankę. Okazja do rehabilitacji już w najbliższą środę 8 czerwca. Rywalem Sławkowian w pojedynku derbowym będzie Pionier Ujejsce Dąbrowa Górnicza. Godzina rozpoczęcia spotkania już wkrótce na plakatach w stałych miejscach ogłoszeniowych.
Kilka słów spisał Michał - Sekretarz



0 komentarze:
Prześlij komentarz