Mecz zaczął się od niezbyt celnych podań obu drużyn. Pierwsi na prowadzenie wyszli sławkowianie. W 3. minucie "Dzidek" zdecydował się na potężny strzał sprzed pola karnego. Bramkarz zdołał dotknąć futbolówki jednak było to zbyt mało na skuteczną interwencję.
Kilka minut później swoje szanse mieli "Dzidek" i "Bany" ale prowadzenie w meczu nie uległo podwyższeniu po ich strzałach.
W 28. minucie spotkania pięknym strzałem w samo okienko bramki Poręby popisał się Krzysiek Sioła i było 2:0 dla Sławkowa. 4 minuty później wynik na 3:0 podwyższył "Pikuś" ładnym strzałem w długi róg bramki strzeżonej przez bramkarza Poręby.
Po przerwie nasi piłkarze nieco pogubili się w obronie co skutkowało dwiema straconymi bramkami. Odpowiedź na utracone gole dał Tomek Jadczyk, który w rzadko spotykany sposób pokonał bramkarza. Tomek oddał strzał z własnej połowy, bramkarz wyszedł do piłki jednak źle obliczył odległość i futbolówka przelobowała go i wpadła do siatki.
W 69. minucie bramkę na 5:2 strzelił Łukasz Sokołowski zaledwie w kilka minut po pojawieniu się na boisku.
Końcowy wynik spotkania ustalił Piotrek Marzec w 79. minucie meczu. Tym samym zdobył swojego drugiego gola w tym meczu.
MKS Poręba - MKS Sławków 2:6 (0:3)
gole dla Sławkowa: Dzierzkowski, Sioła, Marzec (dwie), Jadczyk, Sokołowski.
MKS Sławków:
Nazim - Jadczyk (Terka), Świerc, Furgał, Janowski - Maleta, Dzierzkowski, Jaworski, Sioła - Marzec, Banach (Sokołowski).
Galeria zdjęć:
3 komentarze:
Dzidek w moim numerze :D
Jestem wzruszony :P
Brawo Panowie !
Kamil, tutaj masz to zdjęcie, które chciałeś:
http://slawkow.blogspot.com/2008/08/juniorzy-kadra.html
Gratulacje Panowie :)
Prześlij komentarz